Jakiś czas temu dostałam zlecenie na kartkę. Wytyczne były takie: jedna kartka dla małżeństwa na 60 urodziny i bez kwiatów. Myślałam jak to ugryźć? No i doszłam do wniosku, że zrobię bardzo minimalistyczną pracę😀 i tak oto powstała ta bardzo prosta ale jakże energetyczna kartka.
Ja jestem bardzo z niej zadowolona. A Wy co o niej sądzicie?
Trochę przemyciłam kwiatki😉
Pozdrawiam Ania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz